HEI!!!
Dzisiaj będzie o śmiesznych kawałach.A oto kawały :
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Jasiu, włożyłeś sweter na lewą stronę - zwraca uwagę starsza siostra.
- Wiem, zrobiłem to specjalnie.
- Dlaczego?
- Bo na prawej jest dziura
- Wiem, zrobiłem to specjalnie.
- Dlaczego?
- Bo na prawej jest dziura
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Na lekcji:
- Powiedz Jasiu, z czego zrobiona jest Twoja kurtka?
- Z wełny.
- Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę?
- Tacie.
- Powiedz Jasiu, z czego zrobiona jest Twoja kurtka?
- Z wełny.
- Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę?
- Tacie.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Jasiu pisze wypracowanie. W pewnym momencie zwraca się do ojca:
- Tato, czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakieś zdanie o katastrofie? - W domu nie ma ani kropli wódki. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Pani do Jasia:
- Jasiu, czy tata nadal odrabia za Ciebie lekcje? - Nie... Ta ostatnia jedynka Go załamała. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Jasiu pyta cioci:
- Ciociu, smakował Ci ten cukierek? - Był pyszny. - Dziwne... Mój pies go wypluł. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Ekspedientka do małego Jasia:
- Proszę stanąć na końcu kolejki. - To niemożliwe - odpowiada rezolutny malec. Tam już ktoś stoi. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Jasiu wraca do domu i rozpaczliwie płacze.
- Co się stało? - Łowiliśmy ryby z tatą, aż tu nagle trafiła się naprawdę wielka sztuka. Ale jak zaczął ją wyciągać, to się zerwała. - Daj spokój Jasiu. To nie jest powód do płaczu. Powinieneś się z tego śmiać. - I tak zrobiłem mamusiu... |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
- Gdzie masz świadectwo? - pyta ojciec Jasia.
- Pożyczyłem koledze, bo chciał nastraszyć swojego ojca. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
- Jasiu... Co osiągamy dzięki chemii?
- Przewagę blondynek, Panie profesorze. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Pani na lekcji pyta Jasia :
-Jasiu jaki pożytek mamy z gęsi ? -Smalec. -I co jeszcze ? -Smalec. - Jasiu na czym śpisz w domu ? -Na łóżku. -A co masz pod głową ? -poduszkę . -A co jest w poduszce ? -Dziura. -A co wyłazi z dziury ? -Pierze . -Więc powiedz Jasiu jaki pożytek mamy z gęsi ? -Smalec.! |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Jaś pyta dziadka:
- Dziadku, czy leciałeś już samolotem? - Tak. - A bałeś się? - Tylko za pierwszym razem. - A później? - Później już nie latałem. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Jasiu pyta ojca:
- Tato, czy to prawda co mówiła wczoraj Pani Kowalska, że ludzie pochodzą od małpy? - Być może synku... Nie znam rodziny Pani Kowalskiej. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Jaś patrzy na mamę, która czyni bezskuteczne wysiłki, by uspokoić jego młodszego braciszka:
- Mamo, czy to aniołek przyniósł nam go z nieba? - pyta. - Tak kochanie. - He... To ja się wcale nie dziwię, że go stamtąd wyrzucili... |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Tata pyta Jasia:
- No i jak bawiłeś się na urodzinach kolegi? - Nie najlepiej... - Dlaczego? - Przecież sam mówiłeś, że mam być grzeczny... |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Jaś gra z psem w szachy.
- Masz bardzo mądrego psa - komentuje z uznaniem kolega. - Wcale nie jest taki mądry! Ani razu jeszcze nie wygrał. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |
Pani pyta Jasia:
- Jasiu, dlaczego zadanie jest napisane pismem Twojego taty? - Bo pisałem jego długopisem. |
|
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ |
Na lekcji:
- Powiedz Jasiu, z czego zrobiona jest Twoja kurtka? - Z wełny. - Znakomicie. Powiedz więc teraz, jakiemu zwierzęciu zawdzięczasz swoją kurtkę? - Tacie. |
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥ | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Mamusiu, ja Ciebie i tatusia nigdy nie opuszczę!
- A czemu Ty tak Jasiu grozisz rodzicom?
|